Nie ma już Wandei, obywatele republikanie. Umarła pod naszą wolną szablą, wraz ze swymi kobietami i dziećmi. Właśnie pochowałem ją w błotach i lasach pod Savenay. Wedle rozkazów, jakie mi przekazaliście, zmiażdżyłem te dzieci pod końskimi kopytami, zmasakrowałem kobiety, które -przynajmniej te -nie będą już rodzić bandytów. Nie mam sobie do zarzucenia ani jednego wziętego jeńca. Zgładziłem wszystkich
całość:
http://podziemiezbrojne.blox.pl/2011/03/Od-Wandejczykow-do-Jaruzelskiego-czes...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz