niedziela, 11 lipca 2010

Dariusz Ratajczak – Prawda Ponad Wszystko

clipped from yabba.salon24.pl
“ to , że wyrzucą Ciebie z pracy na uniwersytecie jest niczym. Wykończą Cię bracie finansowo. Nie dostaniesz nigdzie pracy, pójdziesz na żebry, będziesz zadżumiony, będziesz nikim; koledzy nie poznają Cię na ulicy; koledzy z którymi wczoraj piłeś piwo”.
Okazało się jednak, że moje wykształcenie, umiejętności, tytuł naukowy i znajomość j. angielskiego nie są ważne. Ważne jest to, że nazywam się Dariusz Ratajczak. “Ten Dariusz Ratajczak, który podpadł Żydom”. To wystarczało- wszędzie odmowa. W końcu udało mi się “złapać” pracę portiera w hurtowniach alkoholu, płyt paździerzowych etc. Cóż tam robię? Ano, dozoruję w nocy (między 18 a 6 rano) piechotą 8 hektarowy teren na skraju Opola (“tam gdzie diabeł mówi: Guten Nacht”),
 blog it

Brak komentarzy: