Radio Maryja to swoisty archaiczny, przedsoborowy, czy nawet antysoborowy i ksenofobiczny katolicyzm. Autentyczność łączy się tu ze specyficzną religijnością. Emocje prowadzą do wiary w formie wojującej - mówi prof. Zbigniew Mikołejko, filozof religii. Czy żałowałby Pan, gdyby Radio Maryja zniknęło z rynku? |
poniedziałek, 30 listopada 2009
Radio Maryja jest jak armia, która przetrwa, bo ma wroga
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz