sobota, 20 września 2008

Polak to kmiot - wywiad z Markiem Kondratem

My natomiast specjalizujemy się we wzajemnym podgryzaniu i donosach. Polak to kmiot, który bez przerwy ma sobie coś za złe i chce być pierwszy w kolejce do przecenionego telewizora. Takie zachowania również wynikają ze słowiańskiej przeszłości, kiedy polskie państwo nie istniało. Nie obserwuje się w świecie polskich karier. Są tylko wyjątki. Roman Polański po "Nożu w wodzie" wiedział, że jeśli chce osiągnąć sukces, to musi wyjechać z Polski.


Przecież polska państwowość nie zaczęła się w 966 r. wraz z przyjęciem chrztu przez Mieszka, tylko setki lat wcześniej. To Kościół zawłaszczył naszą umysłowość tą nieprawdziwą datą. Włosi chodzą po kamieniach pamiętających czasy grubo przed Chrystusem. Świadomość tego faktu pozwala Włochowi żyć bez pośpiechu. My mamy trawnik z rolki, bo nie mamy czasu na sianie trawy. Idziemy szybciej, ale dokąd się tak spieszymy? Nie wiadomo. Bez przerwy szukamy rąk, za które trzeba się złapać i wystąpić wspólnie z jakimś orężem przeciwko czemuś lub komuś.


Słownik Języka Polskiego: Kmiot - obraźl. «człowiek nieobyty, niewykształcony, zwykle pochodzący ze wsi»

Całość - Źródło:
Bankier.pl
DECYDENT & DECISION MAKER


Wydruk:
Polak to kmiot - wywiad z Markiem Kondratem 1

Polak to kmiot - wywiad z Markiem Kondratem 2

Brak komentarzy: