środa, 10 lutego 2010

S. Michalkiewicz Bez swojej wiedzy i zgody

Bez swojej wiedzy i zgody

Po czym poznajemy genialne wynalazki?
nagle pojawiła się zbawienna formuła: „bez swojej wiedzy i zgody
Bo jakież zastrzeżenia można mieć, dajmy na to do arcybiskupa Józefa Życińskiego, skoro został on zarejestrowany przez SB jako TW „Filozof” bez swojej wiedzy i zgody, co w każdej chwili oficer prowadzący chętnie potwierdzi przez niezawisłym sądem? Żadnych zastrzeżeń mieć nie można przeciwnie – jako duszpasterzowi „ogniem próbowanemu” można ufnie powierzyć nie tylko dusze od żelazek, ale nawet te prawdziwe.
Właśnie niezawisły sąd stwierdził, że nie było żadnej mafii węglowej, więc pani Barbara Blida była okazem pierwotnej niewinności. Dlaczego w takim razie na widok ekipy ABW się zastrzeliła? To jasne – zastrzeliła się, ponieważ wprawdzie była niewinna, ale „bez swojej wiedzy i zgody
prokuratura umorzyła postępowanie przeciwko europosłowi Ziobrze, to nieomylny to znak, że po krótkim zawirowaniu znów wracamy na pewny grunt podstawowej konstytucyjnej zasady
 blog it

Brak komentarzy: