Walka o mit założycielski
Cały dorosły życiorys Wojciecha Jaruzelskiego to jedno wielkie pasmo zdrady. Współpraca z Informacją Wojskową, uczestnictwo w antysemickich czystkach w Ludowym Wojsku Polskim, wierna służba Związkowi Sowieckiemu i partii, prośba o interwencję zbrojną w roku 1981 czy pacyfikacja największego zrywu wolnościowego - to wszystko są fakty. Faktem jest również, że gienerał nigdy nie kierował się interesem naszego kraju, a karnie wykonywał polecenia z Moskwy. I obrońcy to wiedzą. Dlatego jedyne, co im zostae to zaawanie idiotycznych (przepraszam Pawle, ale tak właśnie jest) pytań w stylu czy generał miał inne wyjście niż utrzymywanie Polski w Układzie Warszawskim...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz