wtorek, 16 grudnia 2008

Magdalena Środa - wywiad - niesamowity

Zwróciłem na niego uwagę właśnie dzięki tej wypowiedzi o Kościele. Niesamowite.
Integracja z miejscowym folklorem.

http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,2572940.html
clipped from serwisy.gazeta.pl
A wyjścia na pasterkę?

To co innego. Ja co roku chodzę na pasterkę.
Zaskakujące.

Więcej - moje dziecko i dzieci znajomych, które przychodziły do nas w okresie świąt, czytały ze mną Biblię przed wyjściem do kościoła.
Po co?
Bo znajomość wiary i podstawy jej objawienia, czyli Stary i Nowy Testament, to obowiązek człowieka wykształconego. Więc od strony poznawczej córka zbliżyła się do religijności. A ja chodzę na pasterkę, traktując to jako ważny element polskiej obyczajowości, którą szanuję i lubię.
Klęka Pani w kościele?

Oczywiście, zachowuję pełną etykietę, żeby nie obrażać uczuć innych osób.
To znaczy nie modli się Pani.

Nie. Przyglądam się z zainteresowaniem sferze sacrum i czuję się jednocześnie swojsko, bo to sacrum mojego kraju.
Wizyty w Kościele traktuję jako zabiegi o charakterze sentymentalnym i wspólnotowym, ale nie religijnym.
U pierwszej komunii Pani była?
byłam tylko chrzczona, bo tak sobie zażyczyła rodzina na wsi.
 blog it

Brak komentarzy: