sobota, 13 lutego 2010

Na Blumsztajnie czapka gore Ziemkiewicz

Warto przeczytać całość.
clipped from blog.rp.pl

Na Blumsztajnie czapka gore

W szyfrogramie tym tamtejsza rezydentura informowała generałów, iż „radzieccy” zamierzają zaprosić na zbliżający się festiwal filmowy Adama Michnika, jako osobę towarzyszącą Andrzejowi Wajdzie.
Nie ma jej zresztą także i u Dudka. Nie przesądza on wcale, czym była informacja z Moskwy, która bez wątpienia popchnęła Kiszczaka i Jaruzelskiego do działania.
Sugestię, że jakieś rozmowy jednak były, można za to faktycznie znaleźć u Urbana.
gdy Dudek odkrył wspomniane tu ostrzeżenie, że towarzysze radzieccy zamierzają nawiązać bezpośredni kontakt z polską opozycją, pozostałe stenogramy z moskiewskiej ambasady z owych czasów zniknęły. I to w jaki sposób zniknęły! Kto zada sobie trud dotarcia do archiwum MSZ, zobaczy, że zostały one po prostu po chamsku wydarte z zabezpieczonego, zgodnie z zasadami archiwum skoroszytu. Widać nawet jeszcze strzępki stron.
dokładnie tak samo, jak wyszarpane zostały kluczowe dokumenty z teczki TW „Bolka”.
 blog it

Brak komentarzy: