clipped from blog.rp.pl
Europa nigdy nie była tak zdeterminowana i skoordynowana… Im częściej prezydent Herman Van Rompuy powtarzał te słowa na szczycie w Brukseli, tym szybciej spadały notowania euro.
Bruksela nie ma wielu możliwości. A te, które ma, wymagają nadzwyczajnej odwagi. Pierwsza droga to przyznanie, że stworzenie euro było błędem. Skoro tak różni ekonomiści jak Paul Krugman i Milton Friedman mówią, że to nie mogło się udać, to może faktycznie tak było. Drugie wyjście to głęboka reforma systemu i totalne podporządkowanie narodowych finansów Europejskiemu Bankowi Centralnemu. Każde z tych rozwiązań byłoby lepsze od trzeciej drogi – tej, którą przyjęła Komisja Europejska. |
sobota, 13 lutego 2010
Skołowana Europa Tomasz Wróblewski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz